Skip to main content

Czas na kolejną odsłonę serii #naszlakuześwietymi. Dzisiejszym bohaterem został św. Jakub, czyli osoba, która nieodłącznie kojarzy się z pielgrzymowaniem. Santiago de Compostela – miejsce, gdzie znajduje się poświęcona mu świątynia i jego relikwie cieszy się niezmiernym zainteresowaniem pielgrzymów. Dlatego też to on musiał zostać drugim bohaterem naszej serii, w której przedstawiamy Wam świętych związanych z pielgrzymowaniem! 

#naszlakuześwietymi - św. Jakub

Zaczynając od początku, czyli etymologii imienia, warto zauważyć, że imię „Jakub” oznacza „chronić”, a w zasadzie „niech Jahwe chroni”.

Św. Jakub został powołany przez Jezusa jako jeden z pierwszych apostołów, razem ze swoim bratem Janem. Byli oni synami Zebedeusza, rybakami, mieszkającymi nad Jeziorem Tyberiadzkim. Ich matką była Salome, jedna z najwierniejszych towarzyszek podróży Chrystusa.

Powołanie św. Jakuba miało miejsce prawdopodobnie nad rzeką Jordan, a następnie po cudownym połowie ryb. Jakub miał szansę uczestniczyć w wyjątkowych wydarzeniach, które były udziałem Jezusem – wskrzeszeniu córki Jaira, przemienieniu na górze Tabor, a także modlitwy w Ogrójcu. W Ewangelii św. Marka ten apostoł został nazwany „synem gromu”, co może odzwierciedlać jego żywe usposobienie.

Ewangelie wspominają o św. Jakubie w 18 miejscach, co przekłada się na 31 wierszy. Porównując te liczby do „statystyk” innych apostołów, to naprawdę dużo! W Dziejach Apostolskich czytamy natomiast o męczeńskiej śmierci św. Jakuba:

W tym samym czasie Herod zaczął prześladować niektórych członków Kościoła. Ściął mieczem Jakuba, brata Jana…

W 44 r. stracono go w więzieniu bez procesu. Jeden z pierwszych historyków Kościoła – Euzebiusz z Cezarei – wspomina o niezwykłym fakcie związanym ze śmiercią św. Jakuba. Pocałował on swojego kata, czym tak głęboko go wzruszył, że oprawca wyznał wiarę w Chrystusa. Św. Jakub był pierwszym męczennikiem wśród apostołów.

Skąd wzięła się tradycja pielgrzymowania do Santiago de Compostela? W średniowieczu powstała legenda, która mówiła, że tuż po Zesłaniu Ducha Świętego św. Jakub pielgrzymował do Hiszpanii. Dlatego też to on został pierwszym patronem Portugalii i Hiszpanii. Tradycja mówi, że w VII w. relikwie św. Jakuba zostały sprowadzone z Jerozolimy do Compostelli, która znajdowała się w Hiszpanii. Nazwa tego miasta wywodzi się od łacińskich słów Campus stellae, czyli Pole gwiazdy. Dlaczego taka nazwa? Ponieważ relikwie św. Jakuba początkowo przywiezione do miasta Iria, jednak w IX w. zaginęły i odnalazł je dopiero biskup, prowadzony przez cudowną gwiazdę. Dlatego też hiszpańska nazwa Santiago oznacza po polsku „Święty Jakub”. Natomiast połączenie obu słów dało „Santiago de Compostella”, czyli miejscowość ściśle związaną ze św. Jakubem, ponieważ to właśnie tam znajduje się jego grób. W średniowieczu miejsce to było trzecim w kolejności ścisłym centrum chrześcijaństwa, zaraz po Ziemi Świętej i Rzymie.

Święty Jakub jest patronem Hiszpanii i Portugalii; ponadto m. in. czapników, hospicjów, szpitali, kapeluszników, sierot, a przede wszystkim pielgrzymów, czyli nas wszystkich.

Św. Jakub jest przedstawiany jako starzec o masywnej budowie ciała, ubrany w długą tunikę i płaszcz lub jako pielgrzym odziany w kapelusz z szerokim rondem. Do jego atrybutów należą: bukłak, kij pielgrzymi, księga, miecz, muszla, torba, turban, a także zwój.

 

Mamy nadzieję, że św. Jakub będzie towarzyszył Wam w pielgrzymowaniu, a może do swojej pielgrzymkowej listy celów na nowy rok dopiszecie także Santiago de Compostela i szlak św. Jakuba?