Wspólnota 1 dzisiejszy dzień rozpoczęła od Eucharystii, której przewodniczył bp Janusz Mastalski. W homilii zwrócił się z prośbą do pielgrzymów „o gorliwą modlitwę za cały Kościół, a zwłaszcza za jego duszpasterzy, o odwagę dla nich, aby pełni wiary nie bali się prowadzić powierzonych im owiec.”
Międzynarodowa grupa pielgrzymów Comunione e Liberatione po dotarciu do Ojcowa wysłuchała konferencji. Ks. Elia Carrai z CL wygłosił ją nt. „Chrześcijaństwa w dzisiejszym świecie”. Mówił: W dzisiejszym trudnym świecie musimy być światełkiem dla innych. Tak się to zaczęło – Chrystus przeżył w pełni człowieczeństwo, wnosząc światło w życie ludzi”.
Swoje świadectwo dał też Dawid z polskiego ruchu CL: W zeszłym roku wszystko zaczęło mi się sypać (wyrzucili mnie ze studiów, nie pojechałem więc na wymarzonego Erasmusa, rozpadł się mój 3-letni związek, zmarła babcia, a rodzina zaczęła się kłócić. Postanowiłem pojechać na misję na Kubę. Ten czas nauczył mnie tego, że im więcej dajesz, tym więcej do Ciebie wraca.
Wspólnota 2: Dziś Dwójka Śródmiejska walczyła z dwoma przeciwnikami: burzami i brakiem zasięgu. Ks. Dariusz Talik relacjonował: „PPK2 Wspólnota Śródmiejska przez cały czas od rana wędrowała malowniczym szlakiem przez Ojcowski Park Narodowy. Mszy św. w Bramie Krakowskiej przewodniczył bp Janusz Mastalski. Jesteśmy umocnieni Jego słowem: „Kto się modli – jest MOCNY”.
„Wychodzimy z postoju w skale po burzy⛈🌩 Pada. Na szczęście bez grzmotów. Mamy tu chwilowe problemy z zasięgiem” – pisał Marcin.
Wspólnota 3
Trójka pokonywała dziś trasę z Naramy do Jangrotu. Wspólnota Księdza Przewodnika Jacka Pierwoły dziś przybliżyła się #doMatki o kolejne 25 km. „Nasza wspólnota rozpoczęła dzień od Mszy św. pod przewodnictwem ks. kard. Stanisława Dziwisza. Podczas pierwszego postoju dołączył do nas i wygłosił dla Trójki konferencję ks. bp Krzysztof Zadarko. Poruszył wątek losu uchodźców, mówił o misjach. Na kolejny postój w Skale dotarliśmy troszkę zamoczeni, ale nawet padający deszcz nie odebrał pielgrzymom dobrego humoru – relacjonowała Karolina.
Wspólnota 4: Drugi dzień minął czwórce pod znakiem „czasem słońce, czasem deszcz”, a także ze słowami św. Paweł w tle: „Umiem (…) obfitować i doznawać niedostatku” (Flp 4, 12-13) . Na każdym etapie trasy zachowali radość (czego wyrazem była odtańczona Belgijka) i determinację, by dojść na Jasną Górę.
„Za nami pierwszy najdłuższy odcinek tego dnia oraz postój w Zadrożu. Odganiamy chmury z deszczem i czekamy na słońce. W dniu dzisiejszym prowadzi nas wspaniała grupa 25 Młodzieżowa z Kalinowego”. Na jednym z postojów Wspólnotę odwiedził ks. Ryszard Gołąbek.
Czwórka weszła wieczorem do Wolbromia, śpiewając mocno, jakby zmęczenie nie grało roli: „Wszyscy ludzie klaszczą w dłonie, cała ziemia śpiewa!”.
Wspólnota 5: Drugiego dnia w Piątce konferencję wygłosił Dyrektor Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Krakowskiej – ks. Paweł Gałuszka. Nie zabrakło też chwili na bogatą fotorelację czyli tzw. FaceBook Piątki – księgę twarzy i portretów pielgrzymów W5. Wspólnota zasłynęła dziś miarowym tempem w rytm niezapomnianego hymnu ŚDM Kraków 2016 (wersja mix).
Wspólnota 6 relacjonowała: „Skończyliśmy właśnie konferencję w Krzeszowicach. Ksiądz Wiesław urzekł nas tym słowem: „Bóg chce, żebyśmy byli wolni i szczęśliwi. Uszczęśliwił nas, bo nas odkupił, i dał narzędzia odkupienia, jakimi są sakramenty – musimy tylko to szczęście zauważyć i wykorzystać”. Teraz zmoczeni i zmęczeni ruszamy do klasztoru w Czernej! – pisała Marysia.
Wspólnota 7 i Grupa libiąska Piesza Pielgrzymka Krakowska – Wspólnota Chrzanowska, jak co roku odwiedziła grób śp. Helenki Kmieć, która zawsze wspierała wspólnotę i uwielbiała Boga jako jej muzyczna.”Pamiętamy o Helence, dziś patrzy na nas z góry i wierzymy, że wciąż pielgrzymuje z nami!” – pisali. Mszę świętą dla Siódemki odprawił dziś bp Jan Zając, krewny Helenki.
Po południu Siódemka donosiła: „Przeszliśmy miasto, wioski, lasy, czas na… pustynię! : Wspólnota 7 z różańcem w ręce przechodzi przez kopalnię piasku Szczakowa”.
Wspólnota 8: Rozśpiewana Ósemka PPK wspólnota VIII Suska, umocniona wspólną Eucharystią w Olkuszu – wyszła w drogę. Dziś miała pokonać 18,7 km. Do bazy noclegowej w Jaroszowcu dotarli około 17.00. Ciepło przyjmowani gdziekolwiek by się nie pojawili.
